Od kiedy pamiętam, zawsze czułem, że przyszedłem na ten świat po coś więcej niż tylko po to, aby to życie jakoś przeżyć. Wiedziałem, że muszę się jakoś zapisać na kartach historii – nie wiedziałem jak, ale czułem w środku, że muszę! W dniu, w którym podjąłem decyzję, że nie chcę żyć w biednym, chorym i głupim społeczeństwie, zrodził się mój cel, a zarazem misja życiowa.

Żyjąc w czasach, w których prawda związana z większością aspektów naszego życia jest zakłamywana każdego dnia, postanowiłem wykorzystać swoją odwagę i buntowniczą osobowość, aby stanąć na straży tego, co w naszym życiu najważniejsze – prawa do godnego, spokojnego i szczęśliwego życia w zdrowiu oraz dobrobycie wśród wspaniałych ludzi.

Gdy osiem lat temu rozpocząłem swoją przemianę, nie miałem zielonego pojęcia, w którą stronę to wszystko pójdzie. Bałem się, że rzucenie pracy, dzięki której zarabiałem kilkaset tysięcy rocznie, mając przy tym cztery miesiące urlopu, będzie największym błędem życiowym – bo kto normalny rezygnuje z takiej pracy? Tamten dzień jednak przejdzie do historii, ponieważ to właśnie dzięki podjęciu tej ciężkiej, niezrozumiałej dla nikogo decyzji udało mi się pomóc już blisko 500 tysiącom Polaków, zmienić ich życie na lepsze pod kątem finansowym, zdrowotnym i mentalnym.

Gdybym tamtego dnia nie zdecydował się na podjęcie ogromnego ryzyka – przewrócenia swojego życia dosłownie do góry nogami i konsekwentnego działania w kierunku realizacji swoich celów – to nie czytałbyś teraz tego tekstu. Nie mógłbyś również zakupić jednej lub wszystkich moich książek, skorzystać z moich darmowych szkoleń, live'ów oraz innych treści, dzięki którym twoje życie już nigdy nie będzie takie samo. I pewnie oboje dalej żylibyśmy w nieświadomości, że można żyć inaczej – po prostu lepiej!